Jest to element uprawy ekologicznej, który jest chyba wizualnie najbliżej skojarzony z czarnoksięstwem i mistycyzmem. Kiedy wyszukujemy obrazy związane z tematem biodynamiki - zakopane w ziemi rogi zdarzają się nader często. 

Zacznijmy od tego, co się w nich znajduje, ponieważ to jest pierwotna przyczyna ich zakopywania. Otóż Rudolf Steiner, ojciec dziedziny nazywanej biodynamiką, w swoich naukowych rozważaniach, czy raczej w ich efekcie - sformułował kilka przepisów na “wzmacnianie” energii w ziemi, podobnie jak wzmacniacz gitarowy robi to z brzęczącą struną. W to, że ziemia jest wyjałowiona niemal wszędzie, nie wątpi chyba nikt. Przyczyn wyjałowienia jest wiele, podobnie jak wiele lekarstw im przeciwdziałających. Bo tak właśnie Steiner traktował swoje preparaty - jak przywracanie zakłóconej równowagi. 

Tradycyjny nawóz, czyli materia organiczna, która przeszła drogę układu pokarmowego zwierzęcia, będąc zjedzona a następnie wydalona - według niego nie spełniała wymogów dynamiki. Taki proces był jednorazowy i wspomagał mikrobiom gleby chwilowo. Co innego materia organiczna zakopana w ziemi w krowim jelicie przez rok. Pozwalało to na swobodny rozwój mikroorganizmów i skokowe użyźnienie gleby. Jaka to materia organiczna? Oczywiście - taka, która usuwa, jak ziołowe herbaty, problemy wszelkiego rodzaju. Więc w tym jelicie Steiner proponował umieszczanie właśnie ziołowych herbat, zmielonych liści pokrzywy, rumianku, lawendy, melisy. Tak zakopana witaminowa bomba fermentowała przez miesiące gromadząc energię.
A skąd te rogi, wracając do pierwszego pytania? Wyjaśnienie jest zarówno ogólne i szczególne, jak róg będący spiralą. Poruszamy się po jego obrębie od zewnątrz do wewnątrz, jak przesuwając palcem po skorupce ślimaka. Po pierwsze zarówno animiści jak i naukowcy badający galaktyki spiralne wiedzą o powtarzalnym w naturze kształcie, który oddziaływuje na wszystko co żywe.
Spiralne rogi są dla zwierząt ewolucyjnym tworem mającym chłonąć energię słońca według niektórych, według innych mogą służyć tylko do grzebania w ziemi. Tylko dlaczego są tak powszechne u setek gatunków zwierząt?

Jest w językach skandynawskich określenie “horned water”, czyli woda przechowywana zimą w rogu, wiosną była lekarstwem na wiele schorzeń. Gdy umieścimy ziołową pulpę w krowim jelicie i ona fermentuje w rogu, a obok mamy pulpę bez pobytu w rogu - jaka jest różnica w bioróżnorodności? Ponad stukrotna.

Róg zatem jest kluczowym elementem w energizowaniu ziemi podczas uprawy winorośli. Nawóz z niego wysypuje się do pojemników, rozpuszcza w ciepłej wodzie (kręcąc oczywiście spiralnie) i spryskuje całą winnicę. Jeden róg wystarcza na ok 1ha powierzchni. Nagromadzenie żywych bakterii jest w takim płynie ogromne i działa leczniczo na cały organizm winnicy.